W ubiegłym roku Adrian Newey sprytnie skonstruował wydech bolidu RB6, umożliwiając wykorzystanie gazów wydechowych do poprawy wydajności dyfuzora. W tym roku po pierwszych kwalifikacjach konkurenci zespołu spod znaku „napoju energetycznego” głowią się nad tym, dlaczego żaden z kierowców tej ekipy w trakcie sesji kwalifikacyjnej nie użył w swoim RB7 systemu KERS.
Ciekawość wzbudziła zainteresowanie dziennikarzy tuż po sesji kwalifikacyjnej, kiedy to James Allen zauważył, że Sebastian Vettel podczas swojego doskonałego okrążenia kwalifikacyjnego, dającego mu pierwsze w tym sezonie pole position, nie użył ani razu systemu KERS, który wedle informacji krążących po padoku miał dawać nawet 0,3 sekundy przewagi na okrążeniu.Sebastian Vettel dopytywany po kwalifikacjach przez dziennikarzy o powód, dla którego nie użył dopalacza, odparł lakonicznie, że ten „nie był w pełni naładowany.”
Po południu jasne stało się, że na językach wszystkich zainteresowanych jest właśnie system KERS Red Bulla.
Jedną z ciekawszych opinii, jaka pojawiła się w padoku było stwierdzenie, że Red Bull może używać systemu KERS jedynie na potrzeby startu do wyścigu. Rozwiązanie to miałoby być mniejsze i lżejsze, gdyż nie wymagałoby żadnych dodatkowych elementów w postaci chłodzenia czy ładowania systemu. Jeżeli Red Bull zdecydował się na takie rozwiązanie, pozostaje odpowiedź na pytanie czemu ekipa nie postanowiła jednorazowo wykorzystać go w trakcie ostatniego przejazdu swoich kierowców…
System KERS w zgodzie z regulaminem technicznym może zostać naładowany i rozładowany w trakcie obowiązywania reguł parku zamkniętego między kwalifikacjami a wyścigiem. Co więcej regulamin zezwala na wymontowanie i przechowywanie przez zespół akumulatorów systemu KERS (za zgodą delegata technicznego FIA).
Szef zespołu, Christian Horner także niechętnie chciał zdradzać szczegóły dotyczące KERS dziennikarzom.
„Strategicznie podjęliśmy decyzję o nie używaniu KERS w kwalifikacjach- to była decyzja zespołu” mówił dla serwisu Autosport.com Horner. „Niemniej nie powiem wam nic na co byście czekali.”
Zapytany, czy ekipa użyje system podczas jutrzejszego wyścigu, Horner odparł: „Będziecie musieli poczekać i zobaczyć, a także oglądać telewizję. Nie chcę zniszczyć tego podekscytowania.”
Horner przyznał, że brak doładowania z KERS mógł kosztować Webbera możliwość zakwalifikowania się w pierwszym rzędzie, ale przyznał, że zespół miał ku temu dobre wyjaśnienie.
„Wszystko co robimy ma za sobą jakiś powód” skwitował.
26.03.2011 15:06
0
Jak się ponownie okaże, że KERS jest do bani to będzie śmiech :)
26.03.2011 15:18
0
@2 Alez KERS jest do bani, to tylko polityka. ProEKOlogiczna. Cos mi sie zdaje ze ten kers w rbr to tylko bateryjka jest i niewiele daje, ale za to najlzejszy. W ten sposob RBR osmieszyloby FIA. he he he
26.03.2011 15:20
0
no tak vettel i tak wygrał kwalifikacje a nie używał KERS...
26.03.2011 15:23
0
wygral, bo nie używał
26.03.2011 15:27
0
2. kierowca ale KERS nie jest obowiazkowy...
26.03.2011 15:28
0
@2. kierowca, Nie ma obowiązku stosowania KERSu w tym sezonie, więc jeżeli miałby to by tylko to nie miałoby to sensu. Faktycznie jest tak, że korzyści płynące z KERSu widać najbardziej na starcie natomiast później jest to już sprawa mocno dyskusyjna. Ja zawsze uważałem, że więcej problemów jest z KERSem niż korzyści z niego płynących, być może Newey myśli podobnie ;)
26.03.2011 15:29
0
@5, No się spóźniłem trochę z wklejaniem tekstu :)
26.03.2011 15:31
0
@2 zgadza sie i kto wie czy w kolejnych wyscigach nie bedzie takiej syt jak w 2009 roku :)
26.03.2011 15:31
0
Ja tez zwrocilem na to uwage ze bodczas najszybszego okrazenia seba ani razu nie uzyl kers, czyzby bylo taka jak mowicie jakas bateryjka wcisnieta w bolid ktora nic nie daje, tylko uzupelania luke w regulaminie?
26.03.2011 15:33
0
@6 kolego a co ja napisalem ? ja dobrze pamietam jak poprzednio z kersem byla kompromitacja.
26.03.2011 15:35
0
@ 10. kierowca , Ta część od "Faktycznie" to już moje przemyślenia, nie oddzieliłem poporstu. Do Ciebie w zasadzie było tylko zdanie ,że KERS nie jest obowiązkowy.
26.03.2011 15:39
0
A co ma wspolnego z moim postem ze kers nie jest obowiązkowy ? Ja to doskonale wiem i wyraznie napisalem w pierwszym poscie. Ze RBR osmieszyloby FIA konstruując KERS nieKERS. Niby proekologicznie a jednak po staremu. Bo politycznie niestety jako bogaty zespoł nie mogliby po prostu zrezygnowac z kers.
26.03.2011 15:50
0
kers w tym roku ma mniejsze znaczenie niż 2lata temu bo teraz bywyprzedzić starczy nam ten spoiler gorzej jak bolid który sie broni nie ma kersu to wtedy ten ktochce go wyprzedzić może dac kers i spoiler i jest praktycznie bez szans
26.03.2011 15:58
0
zagwozdka do sprawdzenia w jurzejszej gonitwie: - czy przypadkiem KERS w wersji Newey-a ma służyć tylko i wyłącznie do obrony podczas startu? Mam namyśli obronę przed McLaren-ami i Ferrari... Widocznie poza startem pakiet RBR poradzi sobie z atakami w/w plus resztą zespołów. Tylko co będzie w traklcie sezonu. Dajmy na to, ze McL i Ferrari bedzie potrafiło skutecznie rozwijac bolid, a RBR owszem, szybkie bedzie, jednak rozwój będzie miał nieco spowolniony? Sam nie wierzę, że bedzie spowolniony - może dlatego nie stosują (wedle artykułu) pełnej wersji KERS-u? Coś za coś.
26.03.2011 16:01
0
Jeśli to jest prawda to faktycznie może to być genialne w swojej prostocie rozwiązanie. Tylko na start, waży niewiele. Robi swoje a potem już nie jest potrzebny, bo bolid jest tak znakomicie zbalansowany, że na łukach i zakrętach nadrabia tą niewielką stratę z prostych z nawiązką.
26.03.2011 16:03
0
hmmm tak sobie pomyślałem, że ciężarki do ustawiania balastu w bolidzie zastąpiono bateriami o tej samej wadze jakoś połączonymi ze sobą. I na starcie SEBA włącza przycisk uwalniając energię......a potem to już heja.....bowiem nie ma dodatkowego ciężaru w postaci kersu a ten nie jest obowiązkowy więc jest lżejszy w stosunku do czołówki z kersem....i tu mi się wydaje stąd ta różnica w czasówce. A powszechnie wiadomo, że starty nie były mocną stroną VETA ale to tak sobie tylko gdybam. :)
26.03.2011 16:04
0
RBR rozwijając samochód skupili się na innych, istotnych sprawach a KERS olali i tak na niewiele się zdaje.
26.03.2011 16:12
0
jesli to prawda ze maja tylko kers na start to od nowego gp polowa zespolow zrobi tak samo...
26.03.2011 16:18
0
@18. Alonsofan: niekoniecznie, bo prawdopodobnie ten KERS jest nieco inny, ma za zadanie dodać "kopa" tylko na starcie, może z nagromadzonej wcześniej energii, a potem już nic nie robi. Ma to ten atut, że jest mniejszy i lżejszy. Reszta zespołów nie podrobi tego na poczekaniu a już na pewno nie do następnego GP. Neway to genialny facet...
26.03.2011 16:29
0
Jeśli system Red Bulla nie ma ładowania, to nie jest to KERS! Kinetic Energy RECOVERY System. Czegoś w tym Red Bullowym systemie brakuje. ;)
26.03.2011 16:30
0
I to wcale NIE JEST genialne rozwiązanie. Widocznie na czymś innym zyskują więcej, więc to po prostu zwyczajny rachunek zysków i strat.
26.03.2011 16:40
0
Węzeł Gordyjski a Newey go przecioł ha ha ha gratulacje dla RBR genijalne KERS jako atrapa już widze jak ci wszyscy irzynierowie wyrzucają do kosza wyniki swej ciężkiej prasy
26.03.2011 16:43
0
Nikt rozsądny KERSu nie wyrzuci...
26.03.2011 16:55
0
Tak, nie wyrzuci, ale widocznie RedByczek jest na tyle mocny że używanie tej (według mnie) bezsensownej zabawki jest zbyteczne.
26.03.2011 16:57
0
Tak podobnie jak w 2009 roku.Prawda? Wtedy też uznali że nie ma się co bawić w te pierdoły i obciążać dodatkowo bolid tylko skupili się na odpowiednim z balansowaniu i aerodynamice. Widać że korzyść z tego sytemu ma się nijak do korzyści gdy się go nie ma.Ale trzeba mieć tęgie głowy a raczej głowę :) Ja wierzę że ktoś ich dojdzie.Może w połowie sezonu,może prędzej ale dojdą.
26.03.2011 17:04
0
Problemy z KERSem w tym roku tylko utwierdzą FIA w przekonaniu, że trzeba wprowadzić obowiązek jego stosowania. Bo inaczej wredni konstruktorzy znowu poświęcą go dla lepszych osiągów ośmieszając tym samym "ekologiczną" kampanię Federacji...
26.03.2011 17:19
0
KERS byłby coś warty gdyby nie było ograniczenia mocy i długości działania na okrążeniu. Takie 150KM przez 30 sekund, to już nikt by nie przepuścił. Teraz to po prostu kpina ;)
26.03.2011 17:21
0
mnie sie to kojarzy z ta dzisiejszą ekologów o zastąpieniu elektrowni atomowych wiatrakami
26.03.2011 17:23
0
gadką xD
26.03.2011 17:29
0
@20. McLfan: słusznie, ale my nie wiemy jak to działa. Może i jest ona ładowany na okrążeniu wyjazdowym i użyty tylko raz? Tu chodzi o wagę i rozmiar. A zresztą, wg zawiłości regulaminów, to KERS jest dozwolony i nieobowiązkowy, a może regulamin nie mówi o zakazie użycia takiego urządzenia które jest ładowane np. " z kabla ", potem na starcie robi swoje i nie jest juz używane. Ale faktycznie - KERS-em tego nazwać nie można. Ciekawe, jeśli tak jest to czy inni będą to kopiować czy też oprotestują?")) A może zostawią w spokoju i skupią się na swoich "wynalazkach"?
26.03.2011 17:34
0
Jeżeli KERS miałby być ładowany na okrążeniu wyjazdowym, to byłoby to bez sensu, bo byłoby to odchudzone tylko o system chłodzenia. Ten ich system jest ładowany "z gniazdka". Tak uważam.
26.03.2011 17:55
0
A więc zamiast KERSu , mają jednorazowy dopalacz na start ... Ciekawe , wygląda na to że Adrian znowu przechytrzył innych . Tylko czy jest to legalne ? Mam wątpliwości ..... Tylko jak zawsze jest pewne ryzyko , a więc restart po zjeździe SC ... Ale najwidoczniej korzyści z uzyskanych dodatkowych kilogramów na balans i przestrzeni w bolidzie , przewyższają minusy ;P
26.03.2011 17:55
0
31. McLfan to chyba nie byłoby zgodne z regulaminem bo to nie byłby KERS
26.03.2011 17:59
0
Właśnie, jest przepis który mówi o możliwości korzystania bądź nie z KERSu,ale czy w takim przypadku czy jest to dozwolone jeżeli KERSem tego nazwać nie można. Ciekawe czy FIA sprecyzowała w przepisach co można uznać za KERS a co nie.
26.03.2011 18:01
0
@31. McLfan - to już nie byłby KERS ;))). Ale możesz mieć rację. Tylko: Jak by to miało się do przepisów i po co im balast akumulatorów na całym dystansie, skoro tylko na starcie te ok30kg będzie im potrzebne? Dla mnie korzyści i straty z takiego rozwiązania się nie bilansują, nie wspomnę o burzy wywołanej wątpliwą legalnością takiego rozwiązania. Ale możesz mieć rację i dla mnie to będzie po prostu maks hipokryzja i szydera z regulaminu i konkurencji i kibiców. Nie pierwszy raz....
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się